Operation Wolf naprawa

Część

Zapraszam cię do zapoznania się z tym materiałem opisującym naprawę gry Arcade OPERATION WOLF.

Płytę gry Operation Wolf kupiłem na allegro za 100zł. Była jak się okazało później w bardzo złym stanie, gdyż była po zalaniu.

Po wstępnym umyciu płyty głównej oraz podłączeniu jej do monitora i zasilania okazało się że wyświetla się komunikat „C-chip user error” . Jest to chip zabezpieczający kopiowanie gry i jego uszkodzenie równa się śmierć tej płyty.

Zanim dobiorę się do C-chip postanowiłem wymienić kondensatory elektrolityczne , gdyż część z nich była już wylana.

Po wymianie sytuacja nie uległa poprawie.

Nic, nie łamiąc się zerknąłem na schemat i postanowiłem zmierzyć czy sygnał taktujący dociera do C-chip.

Oscylator działał ale jak się okazało niestety sygnał nie dociera do chipu .

Okazało się iż sygnał z oscylatora płynie przez bufor który wylutowałem i zastąpiłem na przewodach do prób.

Od razu widać po wylutowaniu układu zgromadzony syf pod układem. To właśnie wynik zalania płyty cieczą.

Po podłączeniu zasilania płyta ruszyła. Oznaczało to żyjący układ „C”. Ucieszyłem się gdyż była duża szansa na naprawienie tej płyty.

Dalsza diagnoza wykazała iż obraz nie jest wyświetlany poprawnie i brak jest dźwięku.

Dźwięk zostawiam na koniec i przystępuje do naprawy obrazu.

postanowiłem skorzystać z wbudowanego programu diagnostyki i zobaczyć co on tam pokaże. A pokazał to:

Tak więc uzbrojony w tę informację, przestudiowałem schemat urządzenia i zlokalizowałem wszystkie pamięci RAM gry.

Okazało się że jest ich sporo gdyż każda przechowuje różne motywy gry. W grze występowały różne usterki, pionowe paski oraz brak było duszków. Tak więc postanowiłem wylutować te pamięci i płytę PCB wyposażyć w podstawki pod owe pamięci.

Po wymianie pamięci na nowe obraz częściowo ożył. Nie było pionowych pasków oraz pojawiły się duszki.

Lecz nadal jakość obrazu pozostawiała sobie sporo do życzenia.

Nie było dobrych kolorów , wyblakłe a duszki były jakoś rozmyte.

Kolejny raz postanowiłem skorzystać z menu serwisowe i uruchomić obraz testowy.

Jak widać na załączonym obrazku , nie wygląda to dobrze.

Co prawda kolory RGB są wyświetlane w dobrych barwach lecz biały już nie koniecznie. Poza tym nie mają odcieni.

Postanowiłem się dobrać do przetworników cyfrowo analogowych które w przypadku tej płyty występują w ilości trzech , każdy na jeden kolor.

Podejrzane były tu połączenia lutowane, gdyż były mocno zabrudzone i zaśniedziałe. Postanowiłem usunąć jeden z nich najbardziej podejrzany i wyczyścić oraz poprawnie wlutować go ponownie w płytę.

Po tej operacji nastąpiła oczekiwana poprawa.

Teraz gra wyglądała znacznie lepiej.

Nabrała prawidłowych barw.

Pozostało zabrać się za płytę dźwięku która nie wydobywała z siebie grama sygnału.

Płyta dźwięku była w opłakanym stanie, po jakiś dziwnych naprawach. ścieżki poprzecinane później lutowane na nowo. Kondensatory wylane.

Jak zwykle zacząłem od wymiany kondensatorów co nic nie pomogło. Dobrałem się jak w przypadku płyty głównej do pamięci RAM gdyż z doświadczenia wiem że są najczęstszym i najbardziej narażonym elementem usterek.

Tak więc podstawka i nowy RAM.

Po tej operacji coś się zadziało, bo na początku dema jest muzyka i jak wchodzą napisy Operation Wolf to powinien wypowiedzieć te słowa a odtwarzał słowo tylko „Operation” i się ucinało. W grze też zauważyłem że nie ma sporo dźwięków.

Zastanowiła mnie jedna rzecz, mianowicie to ucinające się słowo „WOLF”.

Sugerowało to na jakąś sytuacje że któryś z układów logicznych za szybko odcina dźwięk.

Po analizie schematu oraz kilku pomiarów oscyloskopem, natrafiłem na winowajce w postaci komparatora cyfrowego który nie działał poprawnie. Po wymianie dźwięk został przywrócony w 100 procentach.